Wykończenie wnętrza to nie lada wyzwanie. Wiele osób jednak je bagatelizuje i popełnia masę błędów, które często wpływają na pojawienie się dodatkowych kosztów lub tworzenie nieestetycznych aranżacji. Wybraliśmy te ,,najbardziej popularne”. Sprawdź, o jakich mowa.

Brak odpowiedniego przygotowania do remontu

Pierwszym i podstawowym błędem w wykańczaniu wnętrz, nieważne czy mówimy o mieszkaniu, czy też o domu, jest brak odpowiedniej organizacji. Wiele osób stawia na tak zwany żywioł, a to nigdy nie kończy się dobrze. Zamiast myśleć, że remont, to łatwizna, dokładnie zaplanuj harmonogram działań. Uwzględnij w nim zarówno niezbędne materiały i akcesoria (wraz z ich kosztami). Określ, jaki styl do Ciebie pasuje - możesz inspirować się różnymi katalogami czy też czasopismami. Zrób research w sklepach wnętrzarskich  - porównaj ceny, nie warto jest przepłacać, jednak nigdy nie oszczędzaj na jakości! Koniec końców określ czy jesteś w stanie przeprowadzić prace samodzielnie czy też potrzebujesz pomocy fachowców.

Nieznajomość metrażu i parametrów pomieszczeń

O ile remont mieszkania tudzież domu w stanie deweloperskim oznacza posiadanie planu w którym znajdują się podstawowe wymiary pomieszczeń, o tyle kiedy w grę wchodzi odświeżenie wnętrza, wówczas może pojawić się problem. Dokumentacji brak, a co za tym idzie - trzeba dokładnie zmierzyć m.in. szerokość i wysokość ścian. Słowem - wiedzieć wszystko o remontowanym pomieszczeniu. To znacznie ułatwi Ci nie tylko stworzenie projektu, ale również zakup niezbędnych materiałów wykończeniowych czy też mebli i dodatków.

Złe rozplanowanie budżetu

Wykończenie wnętrz wiąże się z ponoszeniem kosztów i tego nie unikniesz. Oczywiście możesz postawić na tzw. remonty niskobudżetowe na patencie, jednak nigdy nie oszczędzaj na materiałach wykończeniowych. Takie działanie może się odbić przysłowiową czkawką. Kiepskiej klasy farby, gładzie, czy też elementy dekoracyjne, to idealny sposób na przyspieszenie konieczności przeprowadzenia ponownego liftingu wnętrza.

Ogromnie ważne jest także dokładne rozplanowanie budżetu. Zawsze miej z tyłu głowy to, że pojawią się nieprzewidziane wydatki. Tego nie unikniesz. 

Pomijanie roli przedpokoju

To jeden z najczęstszych błędów, które popełniają właściciele mieszkań i domów. O ile jeszcze lata temu przedpokój pełnił głównie funkcjonalną rolę, o tyle takie podejście jest już pieśnią przeszłości. Obecnie stawia się go na równi z salonem, sercem domu. W końcu to właśnie on pierwszy ,,wita gości” po przystąpieniu progu. To wizytówka wszystkich pomieszczeń, taki aranżacyjny przedsmak tego, co czeka nas w kolejnych.

Pamiętaj, że nie musisz rezygnować z estetyki na rzecz funkcjonalności. Z pomocą np. lameli drewnianych możesz mieć ten duet przy poniesieniu stosunkowo niskich kosztów. Wprowadzisz do wnętrza nutę nowoczesności i jednocześnie możesz stworzyć np. stylowy wieszak na odzież wierzchnią czy też obudowę siedziska. Przysłowiowy efekt WOW - gwarantowany.

Puste ściany

Białe, niemalże sterylne ściany to dobry punkt wyjściowy, jednak nie pozostawiaj ich w takim stanie. Co prawda we wnętrzach minimalistycznych mogą mieć rację bytu, ale często przyczyniają się do tego, że aranżacja traci na dynamice i wyrazistości. Jeśli jednak bardzo zależy Ci na tzw. czystych ścianach, w ich ożywieniu z pomocą przyjdzie Ci m.in. sztukateria. Dzięki niej stworzysz subtelną dekorację, ale wprowadzającą do wnętrza elegancki sznyt. W tej roli równie dobrze spiszą się białe lamele z wysokim połyskiem, które stworzą piękną grę świateł.

Białe lamele na wysoki połysk przepięknie podkreślą minimalizm na ścianie przy jednoczesnym wprowadzeniu na nią nuty nowoczesności.

Ciekawym rozwiązaniem aranżacyjnym może także być postawienie na listwy ścienne. Wśród nich dostępne są zarówno modele z minimalistycznymi wykończeniami, jak i te w których zastosowano efektowne zdobienia.

Postaw na listwę ścienną z taśmą LED. Wprowadź do wnętrza dekorację, która będzie połączeniem subtelnych dekorów z efektowną grą świateł.

Źle dobrane kolory

O ile o gustach się nie dyskutuje, o tyle są pewne aranżacyjne granice, których nie powinno się przekraczać. Dotyczą one zwłaszcza niewielkich pomieszczeń, w których szczególnie trzeba uważać z wprowadzaniem ciemnych barw. Te skutecznie optycznie jeszcze bardziej zmniejszają metraż. W dodatku tworzą przytłaczającą atmosferę.

Nietrafione zestawienia kolorów dotyczą również duetów ścian i mebli. Wiele osób w ferworze remontowych zawirowań wybiera kolory farb czy też tapet kompletnie zapominając o tym, że muszą one współgrać z pozostałymi elementami wystroju wnętrza.

Wybór tapety nie może być kwestią przypadku. Pamiętaj o tym, że ma być ona spójna z aranżacją wnętrza - o ile nie chcesz z jej pomocą przełamać nudnej stylizacji.

Stylowy misz-masz

Eklektyzmowi mówimy zdecydowane TAK, natomiast dalecy jesteśmy od tworzenia przypadkowych stylizacji, których efektem jest nieelegancki misz-masz. Mowa przede wszystkim o sytuacji w której w każdym pomieszczeniu główną rolę odgrywa inny styl. Tak się nie robi! Mieszkanie powinno być spójne. Oczywiście nie bój się bawić konwencją, wprowadzaj różne dekory, łącz style, ale zawsze miej z tyłu głowy to, aby nie stworzyć (nie)stylowego bałaganu.

Zbyt ,,nachalne” podążanie za modą

Trendy wnętrzarskie mają to do siebie, że lubią się zmieniać niemalże co sezon. Nie zapominaj też o tym, że to, co modne, nie zawsze musi sprawdzić się w Twoim mieszkaniu czy też domu. W przypadku bazy wykończeniowej lepiej jest postawić na uniwersalne i ponadczasowe rozwiązania, które możesz przełamać ciekawą dekoracją - np. wzorzystą tapetą na fragmencie ściany, którą zawsze możesz zamienić na inny model.

Wykańczając wnętrze warto postawić na klasykę gatunku, która nigdy nie wychodzi z mody. Zwróć uwagę np. na fornir kamienny utrzymany w delikatnej kolorystyce. To elegancki i stylowy akcent, który podkreśli aranżację i nada jej nuty ponadczasowości.

Zagracenie przestrzeni

Nie ma nic gorszego, jak złe rozplanowanie przestrzeni. Wyobraź sobie przestronny salon w bloku w którym główną rolę odgrywa przepiękna ściana z lameli przy której postawiono narożnik. Przy nim stoi stolik kawowy w duecie z dużymi fotelami i podnóżkami. Do tego na jednej ze ścian pojawiła się meblościanka, na kolejnej galeria zdjęć, a z sufitu zwisają ogromne lampy. Nie musisz tam być, żeby z samego opisu odnieść wrażenie przytłoczenia, prawda? Unikaj więc tego typu działań jak przysłowiowego ognia. Już na etapie projektowania przestrzeni, dokładnie przemyśl jej układ funkcjonalny.

Nagminne szukanie oszczędności

Na remoncie nie warto jest oszczędzać. Potraktuj go jako inwestycję, a nie koszt.